Gotowanie i przyrządzanie pysznego kalafiora, wydaje się prostą sprawą i nią jest, ale należy pamiętać o pewnych tajnikach 😛
Kalafior staram się kupować jędrny i biały, bez plam. Kalafior po oczyszczeniu z liści wkładam na 15 min do zimnej, mocno osolonej wody, aby usunąć z niego nieproszonych gości 🙂 W dużym garnku zagotowuję wodę z łyżeczką soli i łodygami kopru, koper zabija niezbyt przyjemny zapach kalafiora podczas gotowania. Do wrzątku wkładam kalafior, różyczkami do góry i gotuję na małym ogniu 15-20 min, aby nie był za miękki, ani za twardy, musi być al dente. 5 min przed końcem gotowania, dodaję łyżeczkę cukru dla lepszego smaku kalafiora.
Ugotowany kalafior wyjmuję na talerz i polewam zrumienionym masłem z bułką tartą. Kiedyś tradycyjnie rumieniłam masło z bułką na patelni, ale od jakiegoś czasu poszłam na łatwiznę i przygotowuję je w mikrofali. Do miseczki wkładam 2-3 łyżki masła, 2 łyżki bułki tartej i włączam mikrofalę na 1 min. Po tym czasie masło jest już rozpuszczone, sprawdzam konsystencję, jeżeli jest za rzadkie, dodaję odrobinę bułki tartej, jeżeli za gęste – masła. Przygotowuję je szybciej w trakcie gotowania kalafiora, a gdy kalafior jest już na talerzu i ma trafić na stół, jeszcze raz włączam mikrofale na 1 min i masło z bułką jest pięknie zrumienione, należy od razu polać kalafior i podawać na stół.
Smacznego 🙂