Choć jabłka goszczą u mnie na okrągło cały rok, to jednak mus jabłkowy musi stać na półce w spiżarni. Przydatny będzie do upieczenia pysznej szarlotki, jabłecznika lub małych tartaletek, do nadziania naleśniczków lub do pieczywa i do czego tylko się zamarzy. Nie wymaga wielkich umiejętności, a najbardziej żmudną pracą przy jego przygotowywaniu jest obieranie jabłek. Uważam, że najlepszy mus jest ze swojskich owoców, czyli z ogródka, od cioci, babci, sąsiadów, no i z robaczkiem 🙂

Do przygotowania musu do jednego ciasta, szarlotki lub jabłecznika wystarczą 2-3 kg jabłek. Jeśli chcesz sporządzić mus na zimę i zamknąć go w słoikach, należy wówczas obrać możliwie jak największą ilość jabłek, jaką jesteś w stanie obrać jednego wieczoru. Oczywiście do obierania jabłek przydatna będzie każda para rąk 🙂

Chcesz użyć swojego musu do szarlotki? Zobacz jak należy go przygotować z dodatkami, aby ciasto było smaczne 🙂

Wykonanie musu:

Obrane i pokrojone w ćwiartki jabłka umyć i pozostawić na sicie do odcieknięcia. Wrzucić do garnka (najlepiej z grubym dnem), dodać 2-3 łyżki wody i prażyć (gotować) pod przykryciem, co jakiś czas mieszając. Na początku należy przypilnować, aby jabłka nie przywarły do dna. Po pewnym czasie puszczą wystarczającą ilość soku i poprzez gotowanie (bez przykrycia) należy zmniejszyć ilość soku. Jabłka szybko przetworzą się w mus i od Ciebie zależy czy mają być na wpół rozgotowane, czy całkowicie (ja lubię takie na wpół rozgotowane).

Jeżeli mus jabłkowy chcesz zachować na później, to starannie przygotuj słoiki – umyte, dodatkowo wyparz w piekarniku przez 15 minut w temp. 100°C).

Gorący mus jabłkowy należy nałożyć do wyparzonych słoików, zakręcić wieczko i włożyć „pod kołderkę” (przykryć kocem lub grubym ręcznikiem), do całkowitego wystudzenia i wciągnięcia wieczek.

Miłego obierania jabłek! 🙂