Fale Dunaju

Jesień to dobra pora, aby poodświeżać sobie stare, trochę zapomniane ciasta, więc dzisiaj proponuję fale Dunaju. Ciasto dwukolorowe z dodatkiem wiśni, przełożone kremem budyniowym i polane czekoladową polewą. Sama również długo go nie piekłam, tym bardziej z chęcią odświeżyłam sobie pamięć o nim 🙂 Zachęcam do wypróbowania, bo ciasto zasługuje, aby jego przepis dołączyć do ulubionych 😉

Składniki na ciasto:

  • 6 jaj
  • 1 szkl. cukru
  • 1 k. Kasi
  • 3 szkl. mąki
  • 1 cukier waniliowy (dałam domowy)
  • 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżki kakao
  • słoik wypestkowanych wiśni

Wykonanie ciasta:

Białka ubić z cukrem i cukrem waniliowym, dodać żółtka i zmiksować. Miękką Kasię rozetrzeć, dodać ubite jajka, mąkę, proszek do pieczenia i zmiksować na jednolitą masę. Podzielić ciasto na dwie części, jedną wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Do drugiej części ciasta dodać 2 łyżki kakao i wymieszać. Na jasną część nałożyć wypestkowane wiśnie, a na nie ciemne ciasto. Piec 40 minut w temp. 175°C.

Składniki na krem:

  • 1 k. miękkiego masła
  • 0,5l mleka
  • 4 jajka
  • 3/4 szkl. cukru pudru
  • 2 łyżki mąki
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • cukier waniliowy
  • Amaretto lub aromat migdałowy

Wykonanie kremu:

Żółtka ubić z cukrem pudrem i cukrem waniliowym, dodać mąkę oraz mąkę ziemniaczaną i zmiksować. Zalać masę 2 szklankami gotowanego mleka, zagotować na małym ogniu (należy uważać, aby nie przypalić). Wystudzić budyń, mieszając od czasu do czasu. Utrzeć mikserem miękkie masło i dodawać małymi porcjami zimny budyń. Zmiksować na puszysty krem, dodając 2 łyżki Amaretto. Przygotowany krem nałożyć na wystudzone ciasto.

Składniki na polewę:

  • tabliczka gorzkiej czekolady
  • 2 łyżki śmietanki 30%
  • łyżka masła

Wykonanie:

Na  małym ogniu lub na parze, w rondelku rozpuścić połamaną na kosteczki czekoladę ze śmietanką i masłem. Mieszać cały czas, do połączenia wszystkich składników. Wystudzone ciasto polać czekoladową polewą.

Polewa na cieście lekko się „spociła”, ponieważ ciasto wyjęłam z lodówki i różnica temperatur przyczyniła się do jej powstania (powinnam chwilę odczekać, aż ciasto wyrówna temperaturę z temperaturą otoczenia).

Udanych wypieków i smacznego 🙂