Letni bukiet powstał z okazji ślubu znajomych Patrycji, którzy związali się węzłem małżeńskim. Wszystkiego najlepszego Młodej Parze na nowej drodze życia! 🙂
Do bukietu użyłam:
- kwiatu hortensji bukietowej Limelight w swojej początkowej fazie kwitnienia, czyli w kolorze limetki (następnie bieleje, a jesienią przebarwia się na kolor ciemnoróżowy)
- pachnącej lawendy
- gipsówki
- liści funkii
- piórek, koralików, szpilki z perełką
- ozdobnej, ratanowej kryzy
- 2 pasków tkaniny
Ponadto potrzebowałam nożyczek, sekatora, igły z nitką oraz pistoletu z klejem na gorąco.
Dodatków do bukietu użyłam w kolorze sukienki Patrycji.
Jestem wielbicielką wszystkich hortensji, a tegoroczne w moim ogrodzie nader obficie obsypane są kwiatami. Są radością dla moich oczu, ale może o nich przy innej okazji 🙂
Oczywiście, bukiet jak najbardziej nadaje się do zasuszenia.
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia 🙂