Ciąg dalszy bukietów z polnych kwiatów. Dziś maki, chabry i rumianki…
Zobacz poprzednie bukiety z polnych kwiatów – część 1.
Cała łąka w makach – widok niesamowity 😉
Wbrew pozorom, maki dość długo stoją w wodzie. Jedne zakwitają, inne przekwitają 😉
Bukiet z kwiatów zerwanych z pól i łąk: maki, chabry, rumianki, naparstnice, kilka kwiatów znad brzegu strumyka (niestety, nie znam ich nazw), trawy i gałązki brzozy.
Mały bukiecik z chabrów.
Łąka ukwiecona tysiącami rumianków…
całe morze rumianków…
Polny rumianek, jeden z tysięcy…
Skomponowałam okazjonalny bukiet z polnych kwiatów z goździkami na rodzinną uroczystość. Bukietów z kwiaciarni było sporo, ale mój z polnych kwiatów był jedynym i niepowtarzalnym. I co najważniejsze – spodobał się obdarowanym 🙂
Goździki, polne margerytki, gałązki dzikiej marchwi, liście funkii i irysów, źdźbła traw, organza, wstążka satynowa i szyfonowa uwiązana w kokardę oraz delikatny motylek… i bukiet gotowy 😉
Sporych rozmiarów, kolorowy bukiet na tle apaszki, którą uwinęłam wokół szyi do białej sukienki na rodzinną uroczystość 😉
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę miłego letniego dzionka 🙂