Archiwum miesiąca: październik 2013

Wszystkich Świętych

Ciszą cmentarną ukołysani, z dala od życia i znoju, dobiwszy wreszcie cichej przystani, odpoczywają w pokoju.

Elżbieta Daniszewska, „Zaduszki” [fragm.]

Jutro Wszystkich Świętych, a w następny dzień Wszystkich Wiernych Zmarłych, inaczej Zaduszki. W tych dniach wspominamy Tych, którzy odeszli na zawsze. Odwiedzimy cmentarze, zapalimy znicze, położymy kwiaty, lecz tym co śpią na wieki najbardziej potrzebna jest nasza modlitwa. Niech te dni będą pełne zadumy i refleksji, nad życiem i przemijaniem, nad tym, co tak naprawdę jest ważne w życiu każdego z nas.

 

Zapal świeczkę także tym, o których już nikt nie pamięta.

 

Babka dyniowa z pomarańczową nutą…

Jesień to czas pieczenia ciast nieco innych od tych szybkich ciast letnich. Jesień, jak każda pora roku, ma swoje uroki, także i w kuchni. Dziś u mnie jesiennie i dyniowo 🙂 Dynia jest niedocenianym u nas warzywem, a zawiera tak wiele wartości odżywczych i witamin. Poza tym jest dietetyczna 🙂 Zachęcam więc do upieczenia pysznej babki dyniowej z delikatną pomarańczową nutą. Babka jest wilgotna i leciutka jak puch. Polecam 🙂

Czytaj dalej

Mus z żurawiny…

Żurawinowy zawrót głowy 😀 Znacie te piękne, rubinowe koraliki? Czy można im się oprzeć? To już ostatni z robionych przeze mnie soków w tym roku, uff… Trochę tego było, no cóż zima długa, a do wiosny daleko 😉 Żurawinę zbiera się do przymrozków, oczywiście najlepsza jest leśna. Na bazarach dużo jest żurawiny z plantacji, różnią się wielkością – leśna jest dużo mniejsza.

Czytaj dalej

Bukiety z liści na… specjalne okazje :) czyli bukietów ciąg dalszy

Tydzień temu obiecywałam, że pokażę co jeszcze wymodzę z pięknie przebarwionych jesiennych liści. Tak więc dzisiaj prezentuję 2 bukiety, które powstały na specjalne okazje – na wesela, które odbyły się w minioną sobotę. Dzisiaj młodzi nie chcą kwiatów. W zamian za to mile widziane są np. książki, kupony totolotka, butelki wina, maskotki (młodzi przekazują je dla dzieci z domów dziecka), itp.. Mam nadzieję, że taki bukiecik był miłym dodatkiem 😀

Czytaj dalej

Botwina na zimę… mrożonka

Lato, które przeminęło z wiatrem, jesień w pełni, a u mnie przygotowania do zimy trwają. Tym razem polecam przygotowanie mrożonki – w roli głównej botwina. W zimie, gdy za oknem będzie mroźno i śnieżno, cudownie będzie zjeść letnią zupę – botwinkę, z przygotowanej dzisiaj mrożonki i powspominać letnie chwile… 😉

Czytaj dalej

Nalewka ze śliwek…

Moi drodzy, najwyższy czas nastawić nalewkę ze śliwek. Nie jest to Śliwowica łącka – ta co równo pali w gardle, ale delikatna, taka w sam raz. Nie przepadam za mocnymi trunkami, ale coś na rozgrzewkę, na zimową porę dobrze mieć. A przyznam, że nalewka wyszła wyborna 🙂 Nawet pszczółce zasmakowała i nie mogła się od niej oderwać 😛

Czytaj dalej